czasem wydaje mi się że mnie nie ma
całe zło zbieram na swoją klatę
przesiąknięte buty w kałuży
czas zwariowany, pędzący jak deszcz w czasie burzy
czasem sam w sobie umieram
tak często czuję że umieram…

nigdy nie wiesz kiedy…
nigdy nie wiesz,
co los za rogiem ci przyniesie,
co los ci przyniesie…

czasem wydaje mi się że mnie nie ma
wstecz oczyma - same cierpienia, rozpalona do granic bólu ziemia
nostalgiczne późno-jesienne przemyślenia
rozdarte niebo całkiem na pół,natura węgiel,
atmosfery bunt, celuje w nas deszczem…
czy to tylko czysta chemia?!
czy to tylko splot chemicznego otoczenia?!

gdzie jest ta…

Umierający w ogniu świętych wojen
Odchodzący w blasku gwiazd
Cień miłości, wieczne sny straconych miast

Świeć Aniele nad nami
Śmierć nieśli przed przodkami
Niczym krwiopijcze bestie - z trzema głowami

Gdzie tu odkryć spokój wokół,
gdzie znaleźć swój dom, ostoi schron
w rozpalonym mieście, wykrzyczanym ratunku-geście

Umierające życia, w ogniu świętych wojen
sterowani ludzie w szaleńczym pędzie dokonali zbrojeń
Przyszedł mrok, boski wyrok

Siła boga, mocarstwo liczy zyski
Ludzi trwoga, ból krew i łzy, ścięte ludzkie pyski

Jesienne słońce rozdarło nieba skłon,
*w zimie czy w lecie, dla bicia serc-Wielka pomocna dłoń,
wśród licznych czasów przemierzał ląd On,
dotykając życia rozmaitych Ton,
dziś, babie lato, ranny szron,
nie zgubił się, płynął, miłości sztorm,
zawsze w Jego sercu przepełniony Wiary Dom
pokoju i godności dla człowieka schron
W imię spragnionych Serc!

*-zeedytowano w zimie czy w lecie - wcześniej 60-lecie

CZYTANY PREZ WIELKIEGO WUJKA:
http://kreciola.tv/video/108243179
od (13minuty w zwyż)

z TENDUMU - MOJE ABSTRAKCJE

Ja pamiętam, wiem że Byłeś,
nie zapomnę chwili gdy odchodziłeś,
pamiętam wszystko moimi drogami szedłeś,
ból, 5 metrów od przeznaczenia znaku,
mieliśmy iść na wspinaczkę tuż po zmroku,
pamiętam że z psem wychodziłeś,
samotny tak jak ja, błądziłeś……

Wiem że marzenia ściętej głowy miałeś,
wiem że wiare w miłość chciałeś
powiedzieć mi o Wszystkiem czego dotykałeś
Samotny dziś powiew Twego Serca
ja wiem sam że nic nie brałeś,
tak to już bywa, nie ma już tutaj dla Ciebie miejsca…….

I wierze że płyniesz ze wszystkim co odeszło….
I dotykam sam siebie w wierze że to przesżło…
Wierzę że mój bracie…

HEY!
PRZECIEŻ YEAH TY O TYM WIESZ,
Jesz to jem to, zwę się ZWIERZ

mam naprute w garze,
i nie powiem ci o czym marze,
nie mam nic łapię chwilę,
jestem na dnie, przemierzam mile,
wstaję z rana,
śpię "na afrykana"
dotykam głębi serca,
z żalu gdy nie ma na mnie miejsca,
łapię oddech w płuca,
spotkałem zło niczym drętwego buca,
wiem jak to wygląda i czym się mieni,
coż więcej powiedzieć, na trawie, wśród zieleni

HO!
PRZECIEŻ TAK YEST TY O TYM WIESZ,
Jesz to, jem to, zwę się ZWIERZ

A GRA
A ĆMA
A TY
A JA
A…

Tak bywa jak lew zaryczy jak swoje spotka,
to anty-loopa-gnu się trzęsie.
ziemia w pyłek się rozmięka,
warczący lajon King ta sama społka
i Afryka się calutka ugina…we śnie:)

IDZIE KRÓL IDZIE PAN
KTOŚ POWIEDZIAŁ COŚ MAM Z GŁOWĄ
JESTEM WIĘC SAM

Kurwa nie wiem
może coś typu jestem jeleń

Życie to masakra,
coś tam zawsze źle kraka,
ktoś tam mówi że jesteś sraka,
że jaj nie masz, nic nie potrafisz,
tymczasem sam pokazujesz że mówisz,
jesteś, tylko bądź

czasem bywa tak, że se lecisz jak ptak,
czasem z bólu sobie umieram,
nie widziany przez niebo, sam sie zbieram
do kupy, ach wy FIUTY!

I jak żre to nie gadaj mi o kulach,
bo wpieprzam sam mół czy wode w butlach,
nie wystarczą słowa by cieszyć się móc,
ja tam wychodze i widze cud

i jak mnie piorun jebnał
tp pomyślałem -…

R: MADA FAKA USIADZ SE NA PTAKA

R2:MADA FAKA WYRŻNIJ MI SIUSIAKA

R3:Mada Fucka, dotarło do Wraka

R4:MADA FUCKA JUST LIKE A BUCKA

R5:MADA FUCKA SLITHERSA BĄDŹ SNICKERSA

Alkohol i procenty,
codziennie wbijam se w łeb,
że w życiu chodzi tylko o numery
i na koncie dla damy na stringi centy

POOOOWiem gram z uzależnieniem nikotynowym,
powiem że walcze o uzębienie, nie wiem po co..samym
jestem ubytkiem walczącym
Kawą jestem trochę capiącym