mercredi 30 Mai 2012, 10h15m
7. Eldo - Eternia (2003)
http://s.hhbd.pl/a/www_hhbd_pl_eldo-eternia_%282003-00-00%29.jpg
Najlepszy kawałek z płyty: Plaża
5 zdań o płycie: Jedyna płyta Eldo którą wielokrotnie przesłuchałem od deski do deski i znam większość tracków na pamięć. Jedyny słabszy moment na płycie to kawałek Oryginalny Pilsner, który zawsze przewijam. Reszta jest genialna, spójny album, spokojne bity i ton głosu Eldo tworzą ten album niezwykle przyjemnym do słuchania. Jakoś inne solowe projekty uszatego nie stoją już na takim poziomie jak ten. A tracki takie jak Mędrcy z Kosmosu który jest absolutnym klasykiem, pokazują że Eldo jest w stanie napisać nie tylko spójną i dobrą płytę ale również płytę z dobrymi singlami. A ceny tej pozycji na allegro udowadniają tylko jaką pozycje ma ta płyta spośród polskich klasycznych cedeków . Brak bangierów których jestem fanem, ale co tu się dziwić to w końcu płytka Eldo, polskiego rapera-mickiewicza. Leszek nigdy nie był typem rapera który bawiłby się głosem czy flow na tracku a woli nagrywać na swój nudny, sprawdzony sposób. I chwała mu za to bo pisanie poezji na bicie wychodzi mu jak mało komu.
6. Eis - Gdzie Jest Eis? (2003)
http://s.hhbd.pl/a/www_hhbd_pl_eis-gdzie_jest_eis__%282003-00-00%29.jpg
Najlepszy kawałek z płyty: Najlepsze Dni
5 zdań o płycie: Po pierwsze powiem że od tej pozycji każda następna równie dobrze mogła by być na miejscu pierwszym. Ale musiałem je ustawić jakoś numerycznie i padło że na numeru szóstym wyląduje płytka Eisa. Absolutny klasyk, płyta owiana największą mgiełką tajemnicy w całym polskim rapie. Eis to raper nad którym najwięcej się gdybie. A co gdyby nadal rapował, a co gdyby wrócił dziś. Eis to tajemniczy raper. Nagrał płytę z Deną jako Elemer, gdzie głównie przez średniej jakości bity ta produkcja nie odbiła się szerokim echem. I jeżeli to wystarczająco nie zniechęciło Eisa do zaprzestania nagrywania to na pewno zrobiła to jego solowa płyta która sprzedała się równie słabo i podobnie jak płyta z Deną nie wzbudziła ogólnopolskiego zachwytu fanów, mimo pozytywnych recenzji. Eis nigdy nie ukrywał że zależało mu na hajsie (to łączy go z autorem tekstu). Płyta jest idealna, Eis bawi się rytmiką, zajebisty offbeat (Box-i-Kox) nagrany w czasach kiedy takie akcje były nie do pomyślenia, zajebiste bity i co tu dużo mówić - Eis wyprzedzał swoją epokę. Szkoda że stał się legendą dopiero po tak długim czasie. Teraz ponoć jest redaktorem naczelnym serwisu pudelek.pl, ile w tym prawdy nie wiem. Tym czy innym sposobem pewnie dorobił się „pierwszego miliona przed trzydziestką” o czym zawsze marzył. Gdziekolwiek jest teraz Eis, szkoda że nie ma go na rap scenie.
5. WWO - We Własnej Osobie (2002)
http://s.hhbd.pl/a/www_hhbd_pl_wwo-we_wlasnej_osobie_%282002-00-00%29.jpg
Najlepszy kawałek z płyty: Damy Radę
5 zdań o płycie: Idealna płyta uliczna. Każdy track zajebiście komponuję się w tej produkcji i trudno by mi było wyobrazić sobie ten album bez jakiegokolwiek kawałka który znalazł się w finalnej wersji tracklisty. Płytki mógłbym słuchać bez końca. „Pewnego Dnia” - niesamowicie emocjonalny kawałek, zawsze słucham go z wielką przyjemnością, „Halabardy” - pierwszy „europejski” hit Jędruli, prawdziwy klasyk, nawet ziomki które jakoś mocno nie siedzą w rapie z mojego miasta potrafią z pamięci wyrecytować zwrotki Sokoła i Realisty z tej nagrywki. Można by tak opisywać każdy track z tej płyty, każdy jest wyjątkowy. Z każdym wiążę pozytywne wspomnienia z przeszłości. Kawałki takie jak „Nie bój się zmiany na lepsze”, „W Wyjątkowych Okolicznościach” czy w końcu „Damy Radę” to jedne z największych klasyków w historii pl rapu które na stałe ugruntowały pozycję WWO na rodzimej scenie. Niestety skład ten już nie funkcjonuję. Jędker który dla wielu był „tym gorszym” , a dla mnie osobiście dodawał kolorytu i znakomicie dopełniał Sokoła ( i na odwrót) wybrał drogę którą ciężko jest mi zrozumieć. Z hardkorowego zipa stał się zeszmaconą nieudaną „europejską” pop gwiazdką razem z ciepłym Redem. I tak najlepszy skład powstały z ZIP składu (zaraz za nimi TPWC i Zipera) odszedł od nas śmiercią naturalną i nie zanosi się na jego powrót , a jeśli taki miałby miejsce to czy fani zapomną Jędrkowi co zrobił razem z Monopolem ? Nie sądzę.